Tak na szybko wrzucam fotkę na której widać ostatnio tworzone "cuda" :) plecione Shamballa :)
czarno-złota, czarna z gniecionej perły, różowa mgiełka, niebiesko-biała, różowo biała (moja :)) i brązowo- beżowa. Można wykonać inne kolory na zamówienie :)
I taki dodatek- już sprzedane :)
Pomarańczowo- brązowa bransoletka owijana 2 razy wokół nadgarstka z zawieszką z ptaszkami.
Druga też owijana dwa razy, niebiesko brązowe rzemienie :)
ta z zawieszką z ptaszkami śliczna :) ale wg mnie jeszcze ładniejsza byłaby bez koralików :)
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy robisz, gratuluję pomysłów :)
OdpowiedzUsuńŚliczne bransoletki;) Dziękuje za odwiedzinki i zapraszam ponownie;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, obserwację bloga i miłe słowa ♥
O, bransoletki z pierwszego zdjecia u mnie w poscie :D
OdpowiedzUsuńTe plecione na lato niezastąpione! Najlepiej kilka na jednym ręku! <3 Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne bransoletki, zrób coś we z neonowych nitek to może i ja się skusze ;)
OdpowiedzUsuń